Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

II Festiwal Twórczości Patriotyczno - Chrześcijańskiej w Tworyczowie za nami

Utworzono dnia 24.06.2018
Czcionka:

II Festiwal Twórczości Patriotyczno-Chrześcijańskiej w Tworyczowie już za nami. Mając na uwadze doświadczenie zdobyte w roku ubiegłym zmieniono jego formułę; aby nie znużyć publiczności przesłuchania konkursowe zaplanowano tylko na jeden dzień, ponadto odbywały się one nie w plenerze, lecz w budynku pokościelnym tzw. „starym kościółku”. Organizatorzy: Wójt Gminy Sułów, Gminna Biblioteka Publiczna im. Feliksy Poździk, Parafia pod wezwaniem św. app. Piotra i Pawła, stowarzyszenie „ Pro Nobis” wierzyli w to, że magiczny, nieprzemijający urok tego miejsca, oraz doskonała akustyka, podkreślą powagę Festiwalu, który ma nie bawić, lecz uczyć miłości do ojczyzny i Boga. Nie było ważne, że nie przyjdą Ci, którym odpowiada jedynie atmosfera festynu, gdzie piwo leje się strumieniami. Zarówno program pierwszego dnia ( 16 czerwca ), który był pomysłem ( i w większości dziełem ) księdza proboszcza parafii św. app. Piotra i Pawła w Tworyczowie Marka Gudza, jak i konkurs pieśni patriotycznych i chrześcijańskich w dniu 17 czerwca był konstruowany dla tych, którym leży na sercu dobro Polski, umacnianie wiary chrześcijańskiej, oraz przekazywanie tych wartości następnym pokoleniom. Przed Festiwalem pojawiały się głosy krytyczne, że nie ma sensu przypominanie tak traumatycznych wydarzeń, jak pacyfikacja wsi Kitów, my jednak uważamy, że rekonstrukcje takich wydarzeń mają głęboki sens, bo kto jak nie my odchodzący z wolna w cień mogą nauczyć młodych ludzi wrażliwości i miłości do kraju ojczystego, ludzi, wiary. Może zrobią to za nas Facebook, gry komputerowe i piosenki traktujące o niczym?  Przesłanie Festiwalu  wielokrotnie podkreślał w swoim kazaniu ksiądz biskup Jan Śrutwa, który nie miał wątpliwości, że ta idea jest słuszna.

Następnym punktem programu było widowisko upamiętniające 155 rocznice wybuchu Powstania Styczniowego w wykonaniu dzieci i młodzieży ze szkoły w Tereszpolu Zaorendzie. Trudna i przejmująca tematyka przedstawienia była mimo licznych  alegorii, całkowicie zrozumiała dla widzów.  Działo się tak dzięki młodym artystom ( a i niewątpliwie ich nauczycielom), którzy rozumieli o czym mówią i śpiewają.

Podobne odczucie miało się podczas akademii poświęconej pacyfikacji Kitowa w wykonaniu uczniów ze Szkoły Podstawowej z Tworyczowa. Chwała nauczycielom za to, że potrafią wpoić swoim podopiecznym nie tylko wiedzę o tragicznej historii Polski, ale i dumę z tego, że są Polakami. Jeszcze w moim pokoleniu nie było dziecka, które nie znałoby wierszyka: - Kto ty jesteś?
- Polak mały.

- Jaki znak twój?
- Orzeł biały.

- Gdzie ty mieszkasz?
- Między swemi.

- W jakim kraju?
 W polskiej ziemi.

- Czym ta ziemia?
- Mą ojczyzną.

- Czym zdobyta?
- Krwią i blizną.

- Czy ją kochasz?
- Kocham szczerze.

- A w co wierzysz?
- W Polskę wierzę.

- Czym ty dla niej?
- Wdzięczne dziecię

- Coś jej winien?
- Oddać życie."

W czasach ustroju socjalistycznego, który nie tylko panował , ale wręcz panoszył się w Polsce przez kilkadziesiąt lat usiłowano społeczeństwu zaszczepić internacjonalizm, obecnie modna jest idea kosmopolityzmu. Wierszyk, który przytoczyłam powyżej może wydawać się śmieszny i trącący myszką. Wysublimowana poezja to na pewno nie jest, ale nie taka była jego rola, on miał wychowywać i chyba zadanie zostało wykonane, skoro tyle dzieciaków deklamujących go z przejęciem potrafiło jako dorośli ludzie oddać życie za ojczyznę.

 Rekonstrukcja historyczna masakry dokonanej w Kitowie z udziałem mieszkańców gminy, w znacznej części będących członkami stowarzyszenia „Pro Nobis” z Tworyczowa, Grupy Artystycznej Gminy Sułów prowadzonej przez Panią Marię Bartoszczyk i Panią Annę Jaworską i grupy WIR z Biłgoraja pod dowództwem Marka Łaby była wzruszającym przeżyciem poruszającym serca i dusze widzów.

Narracja prowadzona przez Aleksandrę Jaworską i Patrycję Hadaj wprowadzała nas w wydarzenia, które rozgrywały się jesienią i zimą 1942 roku na Zamojszczyźnie, gdy nad wioskami zawisło widmo wysiedleń. Na tle przejmujących melodii psalmów wykonywanych przez wspomniane już Aleksandrę Jaworską, Patrycję Hadaj oraz Dominikę Dumałę, Karolinę Jaworską, Milenę Kowalczyk, Malwinę Nawrocką i Marlenę Mazur, w spokojne początkowo życie wsi Kitów wkrada się niepokój. Coś się dzieje, poruszenie, wieś opuszczają mężczyźni żegnani przez zaniepokojone kobiety. Wjeżdża motocykl z dwoma Niemcami, którzy spokojnie udają się na obiad do sołtysa. Mieszkańcy usiłują podsłuchać prowadzone rozmowy, zbierają się w grupki, dyskutują. Narasta strach. Ludzie chowają się do domów. Nagle wieś zostaje otoczona przez Niemców i niemieckich kolonistów. Niemcy już nie udają spokojnych i przyjaznych, wywlekają siłą z domów starców, dzieci i kobiety. Do tych, którzy nie są dość szybcy lub usiłują uciec strzelają. Nie pomagają błagania i płacz. Mieszkańcy zostają popędzeni w stronę łąki, narasta ogromny krzyk, słyszymy strzały i cisza. Przedstawiciele narodu Panów, rabują domy, objuczeni przedmiotami opuszczają wieś. Cisza. Słychać płacz małej dziewczynki, która cudem przeżyła masakrę i szuka mamy, z jednego z domów wychodzi sołtys z córką, którzy zostali zostawieni przy życiu po to by pochowali sąsiadów i krewnych. Sołtys przytula córkę i dziewczynkę. Nie mówią nic, milczą. Dziewczęta odczytują listę wszystkich, którzy zostali wówczas w Kitowie zamordowani. Na twarzach widzów widać wzruszenie, czasami łzy. I nic dziwnego, wszak wśród zamordowanych byli ich przodkowie.

Dzień zakończył koncert pieśni patriotycznych zespołu „ Na granicy” Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej z Kryłowa. Przesympatyczni wojskowi nie tylko pięknie śpiewali ale i bawili, angażując dzieci do konkursów.

Dzień drugi Festiwalu ( 17 czerwca ) poświęcony został przesłuchaniom konkursowym. W tym roku wystąpiło 9 zespołów: „Iskierki” i „Wiolinki” z Nielisza, „Roztoczanki” z Wólki Wieprzeckiej, „Barchaczowskie Super Babki”, Schola „Fili Dei” z Tworyczowa, „Zaburzanki” z Zaburza, „Czerwone Korale” z Zawady, „Kapela Turobińska” z Turobina, duet Aleksandra Jaworska i Patrycja Hadaj reprezentujące gminę Sułów oraz 5 solistów: Aleksandra Bartoszczyk, Bartłomiej Sobań, Martyna Gil, Oliwia Krawczyk, Emilia Stefańska. Wszyscy soliści reprezentowali gminę Nielisz. Wykonawców oceniało jury w składzie: Józef Magryta, Ryszard Duda, Marian Kuźma. Jak już pisałam w „starym kościele” panuje niepowtarzalna atmosfera. Co się na nią składa? Może dobre myśli i uczynki kilku pokoleń wiernych. Nie wiadomo. Wiadomo na pewno, że pieśni prezentowane w tym czarownym miejscu miały szczególnie podniosły charakter. W czasie oczekiwania na werdykt jury zgromadzona publiczność miała przyjemność wysłuchać pieśni o charakterze patriotycznym i chrześcijańskim wykonywanych przez Annę Jaworską, Aleksandrę Jaworską i Patrycję Hadaj. I mówcie co chcecie, ale moim zdaniem ich głosy tworzą taką harmonię, maja taką moc, która jest zdolna poruszyć i serce i duszę. Werdykt przedstawiony przez Jury brzmiał następująco:

Soliści:

I miejsce: Aleksandra Bartoszczyk – gmina Nielisz

                 Bartłomiej Sobań – gmina Nielisz

II miejsce: Martyna Gil – gmina Nielisz

III miejsce: Lidia Krawczyk – gmina Nielisz

Duet:

I miejsce: Aleksandra Jaworska i Patrycja Hadaj- gmina Sułów

Zespoły młodzieżowe:

I miejsce: „Iskierki” – gmina Nielisz

II miejsce: „Kapela Turobińska” – gmina Turobin

III miejsce: Schola „ Fili Dei” – parafia pod wezw.św. app. Piotra i Pawła w Tworyczowie

Chóry:

I miejsce: „Zaburzanki” – gmina Radecznica

II miejsce: „Barchaczowskie Wesołe Babki” – gmina Łabunie

III miejsce: „Czerwone Korale” – gmina Zamość

Rozdanie nagród, dyplomów i pamiątkowych statuetek zakończyło II Festiwal Twórczości Patriotyczno- Chrześcijańskiej. Pomimo doświadczeń zdobytych w roku ubiegłym, organizatorzy i w tym roku nie ustrzegli się przed błędami, czy potknięciami. Słyszałam opinie osób, które wprawdzie nie tknęły niczego palcem, ale czują się uprawnione do oceniania, że „brakuje organizacji”. Być może nie wszystko było na piątkę, wszak „gdzie drwa rąbią tam wióry lecą”, ale wszystko można udoskonalać „byle nam się chciało chcieć”. Zdajemy sobie sprawę, że ile ludzi tyle głosów i zawsze pojawią się Ci, którym nic się nie podoba, ale skoro tę inicjatywę docenili Biskup Marian Rojek, Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek i Marszałek Województwa Lubelskiego Sławomir Sosnowski obejmując ją patronatem honorowym, oraz biskup senior Jan Śrutwa zgadzając się na celebrowanie mszy świętej za ojczyznę, to chyba był w niej sens i wartość. Potwierdzeniem powyższego stwierdzenia na pewno jest to, że wzięli w niej osobisty udział Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek, Starosta Zamojski Henryk Matej i Senator RP Jerzy Chróścikowski.

Kończąc niniejszy artykuł chciałabym, jako jedna z organizatorów,  podziękować tym, bez których zaangażowania nic by się nie udało: Leonowi Bulakowi wójtowi gminy Sułów, Ryszardowi Pietrykowskiemu przewodniczącemu Rady Gminy Sułów, ks. Markowi Gudzowi proboszczowi parafii św. app. Piotra i Pawła w Tworyczowie, członkom Stowarzyszenia „Pro Nobis” i mieszkańcom parafii Tworyczów, którzy nie tylko brali udział w rekonstrukcji, ale i w dużej mierze byli twórcami scenografii przygotowanej rekonstrukcji.

                                                                                                 

II Festiwal twórczości Patriotyczno-Chrześcijańskiej w Tworyczowie

Utworzono dnia 24.06.2018, 23:20

Nasza Placówka

Zegar

Kalendarium

Kwiecień 2024
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5

Imieniny

Licznik odwiedzin:

W tym tygodniu: 40

W poprzednim tygodniu: 98

W tym miesiącu: 327

W poprzednim miesiącu: 426

Wszystkich: 22678